CZĘŚĆ 6

*SUSAN*
Jak już każdy z pakietu VIP był w ogromnej garderobie chłopaków Hazza,Lou,Liam,Zayn i Niall dali nam autografy,robili z nami pamiątkowe zdjęcia i dawali różne gadżety (które dostałam troszkę wcześniej:-).
Było około 12 dziewczyn ,widać było ,że każdy z chłopaków zainteresował się jakąś jedną dziewczyną. Mną chyba nikt się zbyt nie zainteresował pewnie mi się tylko wydawało ,że Harry mną.Jestem zwykłą dziewczyną ,a on gwiazdorem.Chociaż wydaje mi się że co kilka sekund na mnie spogląda ,ale pewnie to zwidy ;-;.
*HARRY*
Szczerze mówiąc spodobała mi się Sus może też to zauważyła...Jest  zabawna i ładna.Pewnie za kilka sekund nie powstrzymam się i wezmę od niej numer telefonu może coś z tego wypali , jakaś randka czy coś...
*HARRY I SUS*
-Cześć mam pewne pytanie , pewnie się zaskoczysz. - powiedział
-Czeeeść <3 , jakie  ? - zapytała.
-A...[...] Takie ,że chciałbym twój numer.Spodobałaś mi się może coś wypali . :-)
-Jaasne ! 509 111 234 :-)
-Dziękuję ;* Dam ci sygnał to zapiszesz mój.
-Okej ;*
*SUSAN*
Byłam bardzooo zaskoczona.Moje podejrzenia się jednak sprawdziły.Harry się tak ślicznie uśmiechał że nie mogłam odmówić a po za tym zawsze o tym marzyłam...

*HARRY*
Jezu , jak ja się cieszę teraz tylko jutro zadzwonię i umówię się z Sus na pizze ,a potem lody. Lepiej się zapoznamy , a chłopakom na razie nic nie mogę mówić dopiero jak randka wypali.Chyba ,że będą podejrzewać to powiem żeby nie kłamać.
___________________________________________________________
Sorry ,że tak krótko ale idę na angola i nie mam zbyt czasu napisać więcej ;-;